Wizyta Św. Mikołaja, to oczekiwany dzień przez wszystkie dzieci. Brak białego puchu nie zmylił Go i ku radości naszych uczniów Gość ten przybył do szkoły planowo czyli 6 grudnia .Św. Mikołaj porozmawiał z dziećmi, wysłuchał piosenek i wierszy przygotowanych specjalnie dla Niego. Nie zapomniał również o prezentach dla każdego dziecka, bo przecież małe dziecięce psoty zawsze można wybaczyć. Szkoda, że ten wyjątkowy Gość odwiedza nas tylko raz w roku...
AKTUALNOŚCI
Spotkanie ze Świętym Mikołajem
Pasowanie na ucznia
Pasowanie na uczniów to wyjątkowo ważna uroczystość dla pierwszoklasistów. Szkoła to bowiem nowe obowiązki, otoczenie a także nowe wyzwania.
Przygodę z edukacją w naszej szkole rozpoczęli w ubiegłym roku szkolnym jako „ Zerówkowicze,’’ a 20 października 2016 r. nasi Drodzy – już Pierwszoklasiści zostali oficjalnie pasowani na uczniów Szkoły Podstawowej im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Uroczystości towarzyszyły występy artystyczne przygotowane przez uczniów kl. I ,które z dumą i łezką w oku śledzili zaproszeni rodzice, rodzeństwo, starsi uczniowie i nauczyciele.
Cieszymy się , że jesteście uczniami naszej szkoły. Życzymy Wam samych sukcesów i radości ze zdobywanej wiedzy!
B. W.
Kibicujemy Asseco Resovii
1 marca grupa uczniów z Zespołu Szkół w Hłudnie wraz z opiekunami: Bogumiłą Skotnicką, Renatą Gliną i Krzysztofem Toczkiem wybrała siędo Rzeszowa na ostatni mecz grupowy Ligi Mistrzów pomiędzy Asseco Resovią Rzeszów a Duklą Liberec. Uczniowie bardzo kibicowali drużynie gospodarzy, część z nich ubrana była w koszulki i szaliki klubowe. Asseco Resovia 3-1 wygrała ostatni mecz grupowy Ligi Mistrzów i zapewniła sobie awans do fazy play-off tych prestiżowych rozgrywek. Losowanie par fazy play-off 12 odbędzie się w najbliższy piątek. Wspaniały doping i oklaskiwanie każdej pięknej akcji z pewnością pomogło pokonać Resovii swego rywala z Czech.
Asseco Resovia Rzeszów - Dukla Liberec 3:1
(20:25, 25:18, 25:19, 25:18)
Asseco Resovia: Drzyzga (1), Perrin (17), Możdżonek (9), Schops (19), Rossard (16), Lemański (10), Masłowski (libero) oraz Dryja, Jaeschke (1), Ivović.
Dukla Liberec: Janouch (1), Galabov (14), Vesely (8), Patucha (13), Leikep (1), Krisko (12), Kopacek (libero) oraz Kunc (libero), Stolc (3), Piskacek, Spravka.
Po zakończonym meczu ucznowie mogli robić sobie zdjęcia z siatkarzami oraz zbierać autografy. Mecz był pełen emocji, wszyscy wrócili do domów bardzo zadowoleni.Wspaniałe widowisko rozegrane w Hali Podpromie dostarczyło kibicom niebywałych wrażeń i zaszczepiło wśród uczniów zainteresowanie tą dyscyplina sportu.
„Jan Paweł II i Kard. Stefan Wyszyński w oczach dzieci i młodzieży”
Po raz kolejny uczniowie naszej szkoły pokazali się z dobrej strony - 4 uczennice gimnazjum ( Izabela Toczek, Justyna Toczek, Weronika Tworzydlak z klasy I i Arleta Kłak z klasy II ) wzięły udział w konkursie plastycznym organizowanym przez Zespół Szkół Zawodowych im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Dynowie.
W swojej kategorii wyróżnienie otrzymala Izabela Toczek, a pozostałe uczennice dyplomy uczestnictwa. Gratulujemy.
Dyplom w linku: CCF20170308_0000(1).pdf
Żywa lekcja historii
W dniu 28.02.2017 r. w naszej szkole dwie panie - mamy uczniów a zarazem pasjonatki - Zdzisława Baran i Barbara Toczek przeprowadziły lekcję pokazową. Pani Zdzisława opowiadała o ziołach i ich wykorzystaniu w kuchni i medycyjnie przez nasze babcie ale także współcześnie. W czasie prelekcji uczniowie mogli obejrzeć zasuszone rośliny, poczuć ich zapach, gdyż większośc z nich została przyniesiona do szkoły.
Natomiast pani Barbara mówiła o innym aspekcie życia, jakim jest szycie, haftowanie. Zaprezentowała, jak się szyje na przyniesionej maszynie. Uczniowie mogli nie tylko przymierzyć szyte na miejscu stroje, ale także przyjrzeć się misternej pracy przy powstawaniu gorsetów. Na koniec każdy mógł obejrzeć efekty prac na przygotowanej okazjonalnie wystawie szkolnej, na której znalazły się również eksponaty przyniesione przez prowadzące z własnych zbiorów oraz wypożyczone przez mieszkańców wsi. Te eksponaty to nie tylko meble (ślubanek), narzędzia kuchenne i przedmioty codziennego użytku, ale przede wszystkim elementy dekoracji mieszkań (serwety, makaty, obrusy, poduszki) a także przetwory zasuszone i w słoikach.
Nietypowa lekcja budziła duże zainteresownie wśród uczniów, nie tylko z powodu jej charakteru ale także tematu spotkania.
Wyjazd do kina
W dniu 21.02.2017 r. uczniowie klas III i V szkoły podstawowej wybrali się do kina do Rzeszowa na film "Balerina". Dla wielu z nich był to pierwszy wyjazd do misata wojewódzkiego, stąd też wrażenia dotyczące ruchu ulicznego, a także pobyt w galerii były wielkim przeżyciem. Zapoznanie z planem galerii, sposobem poruszania się, korzystanie z ruchomych schodów czy spożywanie posiłków w barach szybkiej obsługi były nie lada wyzwaniem.
Opiekunowie: Maria Kipisz, Karolina Sochacka, Helena Gładysz.
Zabawy na śniegu
Zafascynowani zimową aurą uczniowie klasy V postanowili dodatkowe zajęcia spędzić na świeżym powietrzu. W dniu 13.02 odbył się konkurs rzeźby ze śnegu. Zacięta rywalizacja trzech grup nie tylko wpłynęła na powstanie pięknych rzeźb, ale także dała dużo radości ze wspólnej pracy. Natomiast tydzień później przy pięknej słonecznej pododzie miejscem zabawy stała się niedaleka górka. Zjazdy na sankach, a przy tym rywalizacja komu uda się dojechać dalej zaskoczyły niedowiarków tym, jak "fajnie" można się wspólnie bawić.
Projekt edukacyjno- środowiskowy: Karnawał, zapusty, ostatki w naszej tradycji.
Link do fotorelacji:
Opieką nad uczniami podczas projektu zajęła się pani Bogumiła Skotnicka, za co serdecznie dziękujemy.
ZABAWA CHOINKOWA - WALENTYNKI 2017 R.
W dniu 14 lutego w Zespole Szkół w Hłudnie odbyła się ZABAWA CHOINKOWA. Już od godziny 13.00 najmłodsi uczniowie rozpoczęli zabawę przy świetnej muzyce, którą grał DJ MOSKIT. Młodsi uczniowie, przebrani za postacie z bajek, brali udział w konkurach i zabawach organizowanych przez prowadzącego zabawę. Dzieci miały pomalowane twarze wedle życzenia, które spełniała pani Beata Kondrat.
Od godziny 15.00 do zabawy przyłączyli się uczniowie z klasy V i VI oraz gimnazjaliści. Podczas zabawy odbył się konkurs na najładniejszą dziewczynę i najprzystojniejszego chłopaka z każdej klasy. Zwyciężyli nagrodzeni najgłośniejszymi brawami. Nasi koledzy zjedli smaczny posiłek przygotowany przez RADĘ RODZICÓW.
W tym dniu przypadły też WALENTYNKI. Wystawiona dzień wcześniej skrzynka na listy była zapełniona liścikami od cichych wielbicieli i wielbicielek. Sprawiły one mnóstwo radości obdarowanej osobie.
Pełni wrażeń i emocji wróciliśmy do domów. Zapewne jeszcze długo będziemy wspominać wspólną zabawę przy świetnej muzyce.
Opracowała Emilia Jarema
Uczennica klasy II G
Dzień Babci i Dziadka
Mimo, że styczeń jest zimowym miesiącem, pełnym chłodnych dni, są takie dwa dni, jedyne w roku, kiedy każdemu robi się cieplej na sercu, bo przecież jest to święto naszych kochanych Babć i Dziadków.W Zespole Szkół w Hłudnie zapraszanie naszych dziadków na uroczystość z okazji ich święta jest tradycją wpisaną w repertuar imprez szkolnych. Święto Babci i Dziadka to dzień niezwykły pełen uśmiechów, wzruszeń i radości.
Ta wspaniała impreza odbyła się w naszej szkole w dniu 02.02.2015r. W pięknie udekorowanej sali dzieci prezentowały swój program artystyczny. W większości były to wzruszające wiersze i piosenki okolicznościowe związane tematycznie z tymże świętem.
W trakcie uroczystości Babcie i Dziadkowie mogli podziwiać swoje pociechy. Najstarsi uczniowie naszej szkoły przedstawili jasełka pt. ,,WIELKIE RZECZY UCZYNIŁ MI...”. To montaż słowno- muzyczny przygotowany pod kierunkiem pani Barbary Skarbek- Kostki. Oprawą muzyczną zajęła się pani Monika Sobkowicz, a pani Helena Gładysz przygotowała dekorację imitującą stajenkę i żłobek, w którym narodził się Zbawiciel.
Po zakończeniu programu artystycznego, dzieci obdarowały swoich ukochanych gości podarunkami przygotowanymi własnoręcznie. Były to piękne laurki z życzeniami. Spotkanie upłynęło w miłej i serdecznej atmosferze. Dzieci, poprzez wiersz, piosenkę i taniec mogły podziękować kochanym babciom i dziadkom za trud włożony w ich wychowanie.
Przygotowała uczennica II g
Gabriela Ryndak
WYJAZD NA NARTY DO PUŁAW
Zima w pierwszym tygodniu ferii ukazała całe swoje piękno. Padający śnieg i mróz spowodował, że warunki narciarskie były wyśmienite. Chcieliśmy wykorzystać sprzyjającą aurę, więc wybraliśmy się na narty do Puław.
Wczesnym rankiem pod opieką pani Bogumiły Skotnickiej, pani Renaty Gliny oraz pana Krzysztofa Toczka wyjechaliśmy autokarem spod szkoły, a na miejscu byliśmy po półtorej godzinie.
Uczestnikami wyjazdu byli uczniowie naszej szkoły oraz koledzy i koleżanki, którzy do niej już nie uczęszczają. Na miejscu otrzymaliśmy z wypożyczali narty i kaski.
Wyjazd na narty do Puław był organizowany po raz kolejny. Wszyscy uczestnicy posiadali już podstawowe umiejętności narciarskie, tak więc jeździliśmy po trasach trudniejszych. W przerwie obiadowej zjedliśmy ciepłą zupę i zapiekankę, odpoczęliśmy i do godzin popołudniowych szusowaliśmy po stoku.
Zadowoleni i bardzo zmęczeni wróciliśmy do domu.
Dziękujemy naszym nauczycielom za zorganizowanie wyjazdu, który umilił nam zimowy wypoczynek i poprawił nasze umiejętności jazdy na nartach.
Opracowała Emilia Jarema
Uczennica klasy II G
XVI PRZEGLĄD KOLĘD I PASTORAŁEK W NOZDRZCU
8 stycznia 2017roku w Domu Strażaka w Nozdrzcu odbył się XVI Konkurs Kolęd i Pastorałek zorganizowany przez GOK w Nozdrzcu. Celem konkursu było ujawnienie uzdolnień i umiejętności muzycznych uczniów pochodzących z naszej gminy, ale także potrzymanie tradycji wspólnego kolędowania.
Wśród uczestników konkursu była uczennica naszej szkoły - Emilia Jarema. Zaśpiewała pastorałkę „ŚPIJ SOBIE ŚPIJ „ za którą otrzymała dyplom – wyróżnienie oraz upominek.
Wszyscy uczestnicy konkursu pięknie przygotowali się do swojego występu, za który dostali gromkie brawa od licznie zgromadzonej widowni.
Opracowała Emilia Jarema
Uczennica klasy II G
Gala IX Międzyszkolnego Konkursu Bożonarodzeniowego "Radosne święta - twórcze święta"
Gala IX Międzyszkolnego Konkursu Bożonarodzeniowego "Radosne święta - twórcze święta" Piątek 13 grudnia 2017 r.– niby pechowy dzień, ale nie dla uczniów naszej szkoły. W tym dniu odbył się finał IX Międzyszkolnego Konkursu Bożonarodzeniowego „Radosne święta – twórcze święta”. Obejmował on trzy kategorie: Plastyczna- wykonanie wieńca bożonarodzeniowego z naturalnych, ekologicznych produktów; Multimedialna- prezentacja na temat „Świąt Bożego Narodzenia dawniej i dziś”; Intelektualna-test wiedzy o Bożym Narodzeniu. Quiz wiedzy o Bożym Narodzeniu został zorganizowany po raz pierwszy i poprzedzał uroczystą galę. Przystąpiło do niego 11 dwuosobowych zespołów złożonych z gimnazjalistów. Z naszej szkoły wzięły w nim udział następujące osoby: Edyta Górniak, Gabriela Ryndak, Justyna Toczek i Weronika Tworzydlak. Prace oceniało jury w składzie: przewodnicząca -Pani Maria Radoń, członkowie -ksiądz Robert Ryba, Pani Małgorzata Kaczorowska oraz siostra Paulina Januchta. Uroczysta gala wręczenia nagród za wszystkie kategorie konkursowe rozpoczęła się w samo południe krótkim programem słowno-muzycznym o tematyce bożonarodzeniowej przygotowanym przez uczniów LO w Dynowie. Zostały także zaprezentowane zwycięskie prace multimedialne. Natomiast najlepsze prace plastyczne stanowiły dekorację sali. Tradycyjnie odbyła się także loteria fantowa dla wszystkich uczestników konkursu. Uczniowie naszej szkoli zajęli następujące miejsca w danej kategorii: Plastyczna : I. miejsce –Gabriela Ryndak, II. miejsce - Julia Telega, III. miejsce – Emilia Jarema, Emilia Martowicz, Wyróżnienie otrzymał: Stanisław Tworzydło. Intelektualna: Pierwsze miejsce otrzymały: Edyta Górniak i Gabriela Ryndak . Opracowała Gabriela Ryndak ucz. kl. II G
"WIELKIE RZECZY UCZYNIŁ MI .." - JASEŁKA 2016
W czwartek 22 grudnia 2016r. był w naszej szkole dniem bardzo uroczystym. Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, wszyscy uczniowie, nauczyciele i pracownicy zebrali się na auli szkolnej, aby obejrzeć jasełka odegrane przez szkolnych kolegów.
Przedstawienie pt. „WIELKIE RZECZY UCZYNIŁ MI...” to montaż słowno- muzyczny przygotowany pod opieką pani Barbary Skarbek- Kostki. Oprawą muzyczną zajęła się pani Monika Sobkowicz, a pani Helena Gładysz przygotowała dekorację imitującą stajenkę i żłobek, w którym narodził się Zbawiciel.
To opowieść o Bożym Narodzeniu, oparta na przeżyciach i wspomnieniach Maryi, dotyczących najważniejszych wydarzeń z jej życia. Dialogi i pięknie odśpiewane pastorałki, w tym przez odgrywającą matkę Jezusa – Emilię Jaremę, wprowadziły nas we wspaniały nastrój świąt. Mimo tematyki poważnej, pojawiły się elementy humorystyczne. Harce myszy z kotem obok żłóbka śpiącej Matki z Dzieckiem, rozbawiły całą publiczność.
Po przedstawieniu dyrektor szkoły Jan Gosztyła złożył wszystkie życzenia świąteczne i w dobrym nastroju rozeszliśmy się do swoich klas. W klasie wraz z wychowawcami spożyliśmy symboliczną wigilię. Na stole był barszcz z uszkami i mnóstwo słodkości. Śpiewaliśmy kolędy, składaliśmy sobie życzenia i cieszyliśmy się z nadchodzących świąt.
Po zakończonych zajęciach rozeszliśmy się do domów, by w rodzinnym gronie cieszyć się z narodzenia Pana Jezusa.
Przygotowała:
Emilia Jarema
Uczennica kl. II gimnazjum
***** Niezłomny bohater Karol Hliwa ***** nauczyciel w przedwojennej szkole w Hłudnie
Karol Hliwa urodził się 23 października 1912 r. w Tuligłowach w pow. Rudki w rodzinie chłopskiej. Ukończył seminarium nauczycielskie. Przed II wojną światową i podczas jej trwania był kierownikiem polskiej szkoły w Hłudnie. Mieściła się ona w pomieszczeniach wynajmowanych w domach prywatnych, min. u kobiety, którą nazywano Dańczychą. Po wywiezieniu Żydów z Hłudna w latach 1939-1940 szkołę przeniesiono do domu Melicha Taga [znajdowała się w miejscu dzisiejszej groty]. Na lekcję uczęszczali min. Klara Denis, Stefan Gruszczyk, Edward i Stefan Skotniccy, Klara Szpiech.
Karol Hliwa prowadził tajne nauczanie w domu Marii i Józefa Kałamuckich, gdzie z jednej izby wyniesiono młynek do prosa. Na lekcje uczęszczali min. Józefa Duda, Czesław Kałamucki, Stanisław Owsiany, Józef Potoczny, Kazimiera Toczek. Hliwa mieszkał w pobliżu w domu Stanisława Kałamuckiego. Na niedziele przyjeżdżał rowerem do wujka Franciszka Hliwy mieszkającego w Przysietnicy. Wówczas ożywał dom. Odwiedzali go koledzy[1]. Pomimo tego, że ostrzegano go, że Niemcy śledzą jego działalność konspiracyjną, nie zaprzestał jej.
W pamięci uczniów zapisał się bardzo ciepło. Był przystojnym mężczyzną, pełnym energii. Posiadał talent muzyczny. Potrafił grać na fisharmonii i skrzypcach. Jako organista służył pomocą w miejscowym kościele, gdzie rano przed mszą św. niedzielną grał godzinki. Jego ulubioną pieśnią była „Witaj, cierniowa korona”[2].
Rodzice Karola Hliwy mieszkali na terenach zajętych w 1939 r. przez Związek Radziecki. W okresie okupacji często przebywał u swych krewnych Hliwów w Przysietnicy. Należał do ZWZ i gromadził broń dla placówki w Przysietnicy.
W Wielkim Tygodniu w 1942 r. [Z Wielkiego Czwartku- 2 kwietnia na Wielki Piątek- 3 kwietnia] został aresztowany przez Niemców. Pojmano go w okrutny sposób w miejscu wsi zwanym Potokiem, gdy wracał od Tymociów, którzy obdarowali go mięsem na nadchodzące święta Wielkanocne. Całe zajście było na tyle głośne, że słyszeli je mieszkańcy okolicznych domów. Niemym świadkiem tych smutnych wydarzeń pozostał jego but znaleziony następnego dnia. Według obserwatora tamtych zdarzeń wrzucono go na wóz konny, na którym siedział Niemiec. Miało tam być jeszcze 4 cywilów.
Był przetrzymywany w więzieniu w Jaśle. Po 3 miesiącach Karola umieszczono w więzieniu w Tarnowie. Następnie przetransportowano go do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. W KL Auschwitz otrzymał numer 92254.
Osoby więzione w Oświęcimiu raz w miesiącu mogły otrzymywać od rodziny czystą bieliznę. Stosując przekupstwo, czasem udawało się przenieść jakąś żywność. Więźniowie byli bardzo źle karmieni. Raz w tygodniu była tylko nieco lepsza zupa, w której pływał jakiś kartofel albo włókna mięsa. Prowadziło to do nadmiernego wychudzenia. Waga więźniów spadła do 45 kg.
Każdy z więźniów raz na jakiś czas mógł napisać legalnie do bliskich. W treści tych listów również przemycano prawdziwe informacje. Pisać można było tylko po niemiecku. Okupant zezwalał na przesyłkę paczek żywnościowych raz na jakiś czas. Kontrolowano je szczegółowo. Więźniowie nawiązywali kontakt z domem za pomocą grypsów. Najlepszym sposobem było wystrzeliwanie z procy kartek wielkości bibułki do papierosów obciążonych kamykiem poza obręb obozu. Grupy łącznikowe AK z Oświęcimia przejmowały te grypsy i wysyłały do rodzin.
Innym sposobem wysyłania grypsów było zaszywanie ich w obrąbkach bielizny, tak aby ich zaszycie nie wzbudzało żadnych podejrzeń. Raz w miesiącu więzień miał prawo wysłać do rodziny bieliznę na wymianę. W domu dokładnie ją badano i wyjmowano zaszyte grypsy. Miały one różną wielkość- największe to bibułki na papierosy, inne były wielkości 1 x 2 cm. Zapisane były tak, że trzeba je było czytać pod lupą. Poniżej znajduje się gryps Karola Hliwy wysłany do rodziny. Tekst został przytoczony w oryginale.
„Napiszcie co- ogólnego-wieści ze świata.
Ojczulku Drogi! Dziękuję bardzo za te kilka słówek które wreszcie w 8-mym miesiącu pokuty dostałem. Tylko dlaczego takie marnowanie papieru i oszczędn. atramentu. W taki sposób można śmiało wszystko przesłać. Dziękuję bardzo za przesyłkę zł. i proszę o odrobinę co tydzień. Proszę się tak bardzo nie martwić o nas- czujemy się teraz dobrze. Módlmy się gorąco i prośmy Boga i M.B. o łaskę przetrwania szczęśliwego za Wami Najdrożsi i o możność odwdzięczenia się Wam za kłopot sprawiony i starania poniesione. Doszedłem do przekonania bezwzględnego, że Woli Bożej nikt nie ominie i nie wywinie się sianem. Daje nam Bóg możność poznania znikomości i nicości naszej wobec Jego Woli i Jego wyroków. Okazuje nam też łaskę Swą, dając możność wgłębienia się w życie nasze poprzednie i poczynienie sobie ślubowań i przyrzeczeń co do życia późniejszego i wogóle całego postępowania. Wogóle Tatuśku ze spokojem i wiarą w Miłosierdzie Boże oczekuję dalszych kolei losu, spokojny o moich chłopaczków i Zosię. Wierzę, że się zobaczymy w zdrowiu. Całuje rączki Mamuśce i Tatuśkowi. Kochani modlę się niech Was Bóg za wszystko błogosł.. Proszę na imieniny 4. listopada o Mszę św. Napiszcie co w Tuligłowach (napiszcie do nich) co w Hłud? Z kś. jak z Kałamuc. Pozdrow. Kaszow. i przypomnijcie, że lubię kieł. Kartki nasze przechować. Możeby coś Mietek napisał o córce pewnie spokojna. Ja jestem zupełnie zdrowy i czuję że wrócę napewno, choć nie wiem kiedy. Nie wiem czy i kiedy dalej pojedziemy. Na kolej pewnie nie masz pieniędzy to nie jedź. Jak zechcesz to się pokaż ja nie bronię Ci. W każdej sprawie (zwłaszcza pakunku) musisz rozmawiać z Przysietnicą. Napisz kartkę i podaj do Stryjka. Z Bogiem. Wszystkich pozdrawiam K ”[3].
Trudne życie obozowe Karola Hliwy obrazuje poniższy gryps, na którym widnieje podpis W, zapewne należał on do Władysława Hliwy.
„ Zosieńko Droga! Naleśniki doskonałe, tylko mało. W ten sposób można całkiem śmiało przesłać powieść nawet. Pisać zawsze. Proszę więc tak robić zawsze bo wiedz, że to ma większe znaczenie dla mnie jak najlepszy placek. Proszę w ten sam sposób (naleśniki) przesyłać nam stale tytoń. Trochę zwilżyć, da się dobrze zbić i w ten sposób w kilku naleśnikach przejdzie dużo tytoniu. Najlepiej bakon dobry i bibułki. Tak samo dla Karola i Brajewskiego też. Można też w chlebie- pokrajać grube pajdy przez cały chleb i po końcach wykroić otwory, włożyć tytoń, zakryć chlebem i przypiec na kuchni to się nie otworzy i nie ma znaku. W środku pajdy nie, bo muszę przekroić. Oczekujemy takiej przesyłki. Muszę się przyznać, że nam jeden chleb na tydzień absolutnie nie wystarcza, proszę choć o półtora chleba (…) wszystko inne to są tylko desery po najedzeniu się chlebem żytnim który jest postawą. Ponieważ mało jak widzę masła proszę o marmoladę o ile jest?
O jajkach też proszę pamiętać. Zupy więzienne bardzo marne i mało. Chleba 10 dkg dziennie i to musimy dać takiemu co nie ma paczek a jest u nas. Jeżeli sweter gotów to proszę przysłać. Po tych wszystkich zapewnieniach jestem o Was spokojny i o siebie też- Bozia dobry wysłucha nas. Cukru więcej. Pozdr. dla Bolka i (…) od leśniczego z Równego. (…) W”[4].
Rodzina Karola Hliwy otrzymała zawiadomienie, że zmarł na zapalenie płuc w lutym lub marcu 1943 r. W dniu 19 marca 1943 r. został wystawiony przez niemieckiego lekarza Rohde akt zgonu, według którego Karol Hliwa miał umrzeć na zapalenie płuc 8 marca tegoż roku w wieku 31 lat[5].
Rzeczywistość była jednak inna, o czym poinformował Władysław Hliwa- jego kuzyn. Został on aresztowany za działalność w ZWZ- AK w lutym 1942 r. i osadzony po 11 miesiącach śledztwa w Jaśle i Tarnowie w obozie koncentracyjnym Oświęcim- Brzezinka 20 stycznia 1943 r. z numerem 92255. Następnie przetransportowano go do obozu koncentracyjnego we Flossenburgu, a w grudniu 1943 r. odtransportowano do obozu w Sachsenhausen- Oranienburg, gdzie czekał na wykonanie wyroku śmierci.
Przypadek zdarzył, że wyroku na nim nie wykonano. W połowie 1944 r. z polecenia władz obozowych Sachsenhausen przyszedł po Władysława Hliwę strażnik obozowy, który zaprowadził go na jeden z placów apelowych ogromnego obozu. Gdy tam dotarł, zauważył, że pośród wielu więźniów stał jego brat Stanisław i kuzyn Karol, których wcześniej nie widział, ale wiedział o ich pobycie w obozie z domowej korespondencji.
Na placu dokonywano selekcji więźniów- wyczytywano nazwiska i załadowywano na ciężarówkę. Jednym z pierwszych wyczytanych był Stanisław, później wyczytano Karola, a pod koniec listy wyczytano Władysława Hliwę. Zanim zgłosił swoją obecność, strażnik, który go przyprowadził, krzyknął, że taki został już wcześniej wyczytany i znajduje się na ciężarówce. Po odjeździe ciężarówki, pozostali wrócili do bloków. Władysław z trudem powrócił na własne miejsce i już nikt więcej ze straży obozowej nie wyczytywał jego nazwiska, ponieważ nie było go w rejestrze. Niemcom też się takie rzeczy zdarzały. Do domu w jednym z grypsów napisał, że swoje ocalenie zawdzięcza cudowi, jaki sprawiła Matka Boska Starowiejska. Obóz został wyzwolony 2 maja 1945 r.
Z relacji Władysława Hliwy wynika, że Karol Hliwa został rozstrzelany w połowie 1944 r., tak samo jak Stanisław Hliwa w Sachsenhausen-Oranienburg[6]. Po jego śmierci wujek Franciszek Hliwa zawiadomił brata Karola Michała z Tuligłów, aby przyjechał i zabrał rzeczy po zamordowanym[7].
Opracowała: Agata Duda
Autorka dziękuje pani Stanisławie Dereń za wspomnienia o Karolu Hliwie oraz panu Marianowi Dereniowi za udostępnienie zdjęć Karola Hliwy ze zbiorów rodzinnych.
Opis fotografii:
Podporucznik Karol Hliwa w mundurze strzelca podhalańskiego w latach 20-tych ubiegłego wieku. Fot. z archiwum rodzinnego Mariana Derenia.
Karol Hliwa – fotografia z lat 20-tych lub 30-tych ubiegłego wieku. Fot. z archiwum rodzinnego Mariana Derenia.
Dzieci pierwszokomunijne z Hłudna w roku 1938. Karol Hliwa siedzi po lewej stronie ks. Walentego Sobowskiego, a obok niego nauczycielka Władysława Ostręgowa. Fot. z archiwum rodzinnego autorki.
[1] Na podstawie rozmowy odbytej przez autorkę z panią Stanisławą Dereń z d. Hliwa, ur. 1926.
[2] Na podstawie materiału w posiadaniu autorki.
[3] J. Olejko, Przysietnica, Przysietnica 1999, s. 112-113.
[4] J. Olejko, Przysietnica, Przysietnica 1999, s. 114.
[5] Księga Pamięci Transporty Polaków do KL Auschwitz z Krakowa i innych miejscowości Polski południowej 1940-1944, t. 3, Towarzystwo Opieki nad Oświęcimiem Państwowe Muzeum Auschwitz- Birkenau, Warszawa- Oświęcim 2002, s.1586.
[6] J. Olejko, Przysietnica, Przysietnica 1999, s. 113-114.
[7] Na podstawie rozmowy odbytej przez autorkę z panią Stanisławą Dereń z d. Hliwa, ur. 1926.
Mikołajkowe debiuty
Powiatowa Gimnazjada w tenisie stołowym dziewcząt
05 grudnia 2016r. w naszej szkole na sali gimnastycznej odbyła się Powiatowa Gimnazjada w tenisie stołowym dziewcząt. Otwarcia zawodów dokonał Dyrektor Szkoły. W zawodach wzięło udział 5 drużyn: Gimnazjum: Przysietnica, Izdebki, Orzechówka, Stara Wieś i Hłudno. Drużyna składała się z 2 dziewcząt. Mecze odbywały się w systemie „każdy z każdym”. Naszą szkołę reprezentowały Julia Telega i Izabela Toczek.
W wyniku zaciętej sportowej rywalizacji dziewcząt kolejność zajętych miejsc wygląda następująco:
-
Gimn. Przysietnica
-
Gimn. Stara Wieś
-
Gimn. Izdebki
-
Gimn. Hłudno
-
Gimn. Orzechówka
Drużyny z Przysietnicy i Starej Wsi awansowały do rozgrywek rejonowych. Zakończenia zawodów i wręczenia dyplomów dokonał przedstawiciel Powiatowego Szkolnego Związku Sportowego Pan Marek Szerszeń.
-
Andrzejki 2016
We Wtorek 9 listopada w naszej szkole obcgodziliśmy ANDRZEJKI. Młodsi uczniowie podczas lekcji poznali zwyczaje i obrzędy związane z tym dniem. Koledzi z klasy III szkoły podstawowej pod kierunkiem pani M. Kipisz przygotowali miłą część artystyczną, którą zaprezentowali społeczności szkolnej na sali gimnastycznej. Następnie każdy zainteresowany tym, co przyniesie mu przyszłość, mógł skorzystać z wróżb przygotowanych przez koleżanki, które przebrał się za wróżki. Zabawę uświetniała dobrze dobrana muzyka. Wzorowo zorganizowany bufet umożliwił uczestnikom zabawy delektowanie się pysznościami. Czówały nad nim mamy uczniów z klasy II gimnazjum i panie: B. Skotnicka i R.Glina.
Miło spędzać w ten sposób czas w naszej szkole.
Przygotowała:
Emilia Jarema
ucz. klasy II gimnazjum
Powiatowa Gimnazjada w koszykówce dziewcząt - XI 2016
W dniu 18 listopada 2016r. po raz kolejny na sali gimnastycznej Zespołu Szkół w Hłudnie odbyła się Powiatowa Gimnazjada w koszykówce dziewcząt. W zawodach wzięło udział 5 drużyn z gimnazjów: Golcowa, Barycz, Grabownica, Jasionów i Hłudno. Mecze rozgrywane były systemem „każdy z każdym” i każda z drużyn rozegrała po cztery mecze. W rozgrywkach bezkonkurencyjną okazała się drużyna z gimnazjum w Grabownicy reprezentująca gminę Brzozów.
Kolejność końcowa przedstawia się następująco:
1. GRABOWNICA
2. JASIONÓW
3. GOLCOWA
4. HŁUDNO
5. BARYCZ
Drużyna gimnazjum z Grabownicy awansowała na etap rozgrywek rejonowych.
Miła Niepodleglości
W dniu 11 listopada 2016 roku na orliku przy Zespole Szkół w Hłudnie odbyły się biegi przełajowe z okazji 98 rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę pod hasłem: „Mila Niepodległości”. Biegi przeprowadzone były w dwóch kategoriach wiekowych i na dwóch dystansach. Klasa III i młodsi biegli na dystansie 500 m, a starsi na dystansie 1000m. w biegach wzięło udział 29 zawodników. W kategorii młodszej zwyciężyli: Weronika Kurdziel oraz Albert Kudzia natomiast w starszej Sylwia Kurdziel i Piotr Kondrat. Zwycięzcy zostali uhonorowani pamiątkowymi dyplomami. Na koniec świętowania rozegrano mecze towarzyskie w piłkę nożną.
Archiwum Aktualności